Na macie z dzieckiem.

źródło: www.instagram.com

Praca,nadgodziny, dzieci i ich zajęcia, rytuały codzienne, weekendowe, urlopy, choroby (własne, dzieci, niani…), obowiązki domowe – dużo, prawda? Ogromne słowa uznania, kto zdoła, oprócz uczestniczenia w zajęciach jogi z nauczycielem, spędzać regularnie jakiś czas na macie w domu!

Może jednak warto znaleźć chwile czasu. Praktyka własna w domu w obecności dzieci może stać się wspaniałą przygodą. Dzieci niejednokrotnie dołączają na mate i wtedy nasza praktyka to nie tylko zdrowa aktywność ale również wspólna zabawa.

Na instagramie możemy znaleźć zdjęcia joginki Laury Sykory, która wraz z 4-letnią córką prezentują wiele wspaniałych pozycji jogi.

źródło: www.instagram.com

Laura przygodę  z jogą rozpoczęła 17 lat temu. Swoje treningi zaczynała tak jak każdy z nas od poziomu dla początkujących. Na samym początku trenowała jogę około 2 razy w tygodniu .W tym momencie nie wyobraża sobie nie uwzględnić jej w swoim dziennym grafiku. Codziennie na macie spędza około godziny. Uważa, że w tym momencie może zrelaksować się, rozluźnić i przełamywać bariery, które wydają się nie do osiągnięcia.

Jej konto na instagramie obserwuje ponad 943 tysięcy osób.  Swoją pasją  zmotywowała wiele osób do przełamania się i spróbowania jogi.

Instagram Laury - http://instagram.com/laurasykora